Najbardziej elektryzujące rozgrywki w piłce nożnej . Nazywana ligą marzeń. Przez wiele klubów i piłkarzy wymarzona do zdobycia . Tak krótko można nazwać rozgrywki europejskiej Ligi Mistrzów, które wchodzą już powoli w najważniejszą fazę – ćwierćfinały . Z każdą kolejną fazą rosły emocje i apetyty fanów drużyn na końcowy triumf . Zostali już tylko najlepsi , najlepsze 8 drużyn z europy będzie walczyć o przepustkę do półfinałów . Teraz już nikt nie może kalkulować i liczyć na szczęście . Czas pokazać futbol na najlepszym poziomie . Dzisiaj, przedstawimy analizę wtorkowego meczu, natomiast jutro, pojawi się przedmeczowa opinia środowego meczu.
Najciekawsza para, spośród wszystkich wylosowanych. Naprzeciw siebie stają dwie drużyny, które są w świetnej formie, niezagrożenie prowadzą w ligach krajowych, do tego grają na prawdę ładną i ciekawą piłkę.
Analizę zacznijmy od Bayernu. Ich największym atutem, jest to, że ligę mają, już praktycznie wygraną, mogli zdobyć trofeum już w ten weekend, jednak Borussia na to nie pozwoliła, kolejna szansa będzie za tydzień. Dzięki temu Bawarczycy mogą w ligowych meczach wystawiać zmienników i już teraz, w całości skupić się
na Lidze Mistrzów. Do tego, chyba jak żadna inna drużyna są straszliwie rozdrażnieni, szczególnie przez ostatni sezon, gdy w ostatnich meczach, tracili możliwość wygrania kolejnych trofeów. Do tego to, co obecnie prezentują, nawet przy równie grającym Juventusie jest czymś niesamowitym. Przypomnijmy, że w ten weekend Bayern rozgromił HSV, aż 9 :2, z czego 4 bramki, zdobył Pizarro, czym mógł zapewnić sobie miejsce w pierwszej 11 na mecz z Juve. Ten pokaz sił na pewno zrobił wrażenie na Włochach. Siła ofensywna, i możliwości ofensywne Bawarczyków, są na pewno większe, niż Juventusu. Ribery i Robben w formie, potrafią zdziałać, na prawdę wiele. Do tego dodajmy utalentowanego i doświadczonego, już Krossa, a także Gustavo i Schweinsteigera w środku pomocy. Warto, także wspomnieć, że ostatnie ligowe punkty, Niemcy stracili, remisując 1:1 z Borussią Mönchengladbach 14 grudnia 2012 roku, natomiast ostatnia ligowa porażka miała miejsce 28 października 2012 roku, gdy na stadion Bayernu przyjechali goście z Leverkusen. Ten mecz zakończył się porażką gospodarzy 1:2. Jedyny powód do optymizmu, dla Juventusu, to ostatnia porażka Bayernu z Arsenalem 0:2 , i to na własnym stadionie.
na Lidze Mistrzów. Do tego, chyba jak żadna inna drużyna są straszliwie rozdrażnieni, szczególnie przez ostatni sezon, gdy w ostatnich meczach, tracili możliwość wygrania kolejnych trofeów. Do tego to, co obecnie prezentują, nawet przy równie grającym Juventusie jest czymś niesamowitym. Przypomnijmy, że w ten weekend Bayern rozgromił HSV, aż 9 :2, z czego 4 bramki, zdobył Pizarro, czym mógł zapewnić sobie miejsce w pierwszej 11 na mecz z Juve. Ten pokaz sił na pewno zrobił wrażenie na Włochach. Siła ofensywna, i możliwości ofensywne Bawarczyków, są na pewno większe, niż Juventusu. Ribery i Robben w formie, potrafią zdziałać, na prawdę wiele. Do tego dodajmy utalentowanego i doświadczonego, już Krossa, a także Gustavo i Schweinsteigera w środku pomocy. Warto, także wspomnieć, że ostatnie ligowe punkty, Niemcy stracili, remisując 1:1 z Borussią Mönchengladbach 14 grudnia 2012 roku, natomiast ostatnia ligowa porażka miała miejsce 28 października 2012 roku, gdy na stadion Bayernu przyjechali goście z Leverkusen. Ten mecz zakończył się porażką gospodarzy 1:2. Jedyny powód do optymizmu, dla Juventusu, to ostatnia porażka Bayernu z Arsenalem 0:2 , i to na własnym stadionie.
O Juventusie w tym sezonie, także możemy mówić, tylko w superlatywach. Obecnie, żaden zespół w Serie A, nie jest w stanie im dorównać, zbudowali piekielnie mocną drużynę, łącznie z ławką rezerwowych. W obecnych rozgrywkach Juve, ma już 9 punktów przewagi, nad drugim Napoli, co w przypadku tak
doświadczonej drużyny, powinno bez problemu wystarczyć na drugie z rzędu mistrzostwo. Ostatnie 4 mecze , to same zwycięstwa. W ten weekend Stara Dama odnotowała zwycięstwo, nad Interem (2:1 ), jednak nie było ono zbyt pewne, gdyż do końca były obecne nerwy. Z drugiej strony możemy patrzeć na to tak, że Juve nie wkładało zbyt wiele wysiłku w ten mecz, starali się oszczędzać siły, a pomimo tego i tak wygrali. Atutem Juventusu jest to, że Bayern musi, a Juve może. Presja zdecydowanie będzie po stronie Bayernu, gdzie wynik każdy inny niż zwycięstwo w Lidze Mistrzów, będzie odnotowany, jako porażka. Następnym plusem Starej Damy, powinna być taktyka. Bardzo nietypowa, z 3 obrońcami z tyłu, jednak Włosi, są już w niej bardzo zgrani. Z kolei Bawarczycy nie mają, zbyt dużego doświadczenia, z drużynami grającymi w takim systemie.
doświadczonej drużyny, powinno bez problemu wystarczyć na drugie z rzędu mistrzostwo. Ostatnie 4 mecze , to same zwycięstwa. W ten weekend Stara Dama odnotowała zwycięstwo, nad Interem (2:1 ), jednak nie było ono zbyt pewne, gdyż do końca były obecne nerwy. Z drugiej strony możemy patrzeć na to tak, że Juve nie wkładało zbyt wiele wysiłku w ten mecz, starali się oszczędzać siły, a pomimo tego i tak wygrali. Atutem Juventusu jest to, że Bayern musi, a Juve może. Presja zdecydowanie będzie po stronie Bayernu, gdzie wynik każdy inny niż zwycięstwo w Lidze Mistrzów, będzie odnotowany, jako porażka. Następnym plusem Starej Damy, powinna być taktyka. Bardzo nietypowa, z 3 obrońcami z tyłu, jednak Włosi, są już w niej bardzo zgrani. Z kolei Bawarczycy nie mają, zbyt dużego doświadczenia, z drużynami grającymi w takim systemie.
W jutrzejszym spotkaniu, nie zagra, świetnie grający w ostatnim czasie Javi Martinez ( 3 żółte kartki ), jest to na pewno spore osłabienie Bayerny, a także Badstuber ( kontuzja ). W zespole Juventusu, nikt nie pauzuje.
Co ciekawe, jak do tej pory obie drużyny, straciły w Lidze Mistrzów i ligach krajowych, dokładnie 23 bramki.
Przewidywany wynik : 2 : 1
Przypuszczalne składy :
Bayern Juve
Neuer Buffon
Lahm - Boateng - Dante - Alaba Barzagli-Bonucci-Chiellini
Gustavo - Schweinsteiger Peluso-Pogba-Marchisio-Pirlo-Vidal
Robben-Kroos- Ribery Vucinic - Quagliarella
Pizarro( ? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz