Po nieudanych mistrzostwach w Rosji niektórzy optowali za pozostawieniem Adama Nawałki na stanowisku selekcjonera, jeszcze inni sugerowali się tym, co w mediach społecznościowych o zatrudnieniu trenera z zagranicy pisał prezes Boniek. Ku zaskoczeniu wszystkich popularny ''Zibi'' postanowił nie zmieniać obranej wcześniej formuły i zdecydował się na selekcjonera z Polski- Jerzego Brzęczka. Byłego reprezentanta Polski najlepiej dał nam się poznać, jako trener Wisły Płock, z którą osiągnął 5 miejsce w Ekstraklasie, co było znacznym przekroczeniem przedsezonowych prognoz.