niedziela, 16 kwietnia 2017

Nowy format czeskiej ekstraklasy

Nie wszystkie ligi europejskie odchodzą od podziału na grupy, jak nasza rodzima Ekstraklasa. Czesi wprowadzają nowy system w najwyższej klasie rozgrywkowej, który całkowicie odmieni format rozgrywek. Otóż od sezonu 2018/19 po fazie zasadniczej zespoły zostaną podzielone na trzy grupy, jednak ich punkty zostaną zachowane i nie ulegną podziałowi.

Drużyny z miejsc 1-6 znajdą się w najwyższej grupie i będą walczyć o mistrzostwo kraju, systemem każdy z każdym, po jednym meczu. Zespoły z miejsc 11-16 do końca sezonu będą walczyć o utrzymanie w lidze i uniknięcie spadku. Ekipy z pozycji 7-10 będą rywalizować w systemie pucharowym ( mecz i rewanż ) , a zwycięzcy tej grupy zagrają z klubem z czwartego lub piątego miejsca ( w zależności od tego kto zostanie zwycięzcą krajowego pucharu  ) o awans do Ligi Europejskiej.

Szef czeskich lig Dusan Svoboda podczas konferencji prasowej prezentującej nowy format ligi powiedział : ''To jest coś nowego, ale rewolucją bym tego nie nazwał. Prędzej ewolucją. Chodzi o to, żeby więcej było atrakcyjnych meczów, a mniej tych, w których właściwie już o nic się nie walczy". Niestety cały system ma w sobie poważną wadę. Klub który zakończy sezon na 6 pozycji nie będzie miał już żadnych szans na awans do Ligi Europejskiej, podczas gdy w walce o to miejsce nadal będzie liczyć się zespół z miejsc 7-10.  Istnieje z tego powodu ryzyko, że drużyny będą chciały celowo zakończyć rundę zasadniczą na miejscach 7-10. Svoboda w odpowiedzi na ten zarzut powiedział: "Zespół , który zakończy fazę zasadniczą na 6 miejscu, później będzie jeszcze walczył o 15 punktów. Nie umiem sobie wyobrazić , żeby różnica między czwartym, czy piątym a szóstym klubem była tak duża".

Zdecydowana większość zespołów z 2 najwyższych klas rozgrywkowych była za wprowadzeniem reformy w życie. Z 32 głosujących drużyn tylko 2 były przeciwko tym zmianom - SC Znojmo i SFC Opava. W ich mniemaniu niesprawiedliwym rozwiązaniem jest fakt, że bezpośredni awans do ekstraklasy wywalczy wyłącznie zwycięzca drugiej dywizji, natomiast ekipy z dwóch kolejnych miejsc będą musiały rozegrać baraże z 14 i 15 zespołem z Gambrinus Ligi. Już niedługo dowiemy się, czy wprowadzane w Czechach zmiany przyniosą drużynom jak i całej lidze wymierne korzyści, czy jednak podobnie jak w polskiej Ekstraklasie, w krótkim czasie od ich wprowadzenia będzie się od nich odchodzić.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz